Finał akcji z "Wilkiem w owczej skórze"

Oficjalnie zakończyliśmy aukcję „Wilka w owczej skórze”. Miał być dostępny na allegro tylko miesiąc, ale po licznych prośbach wznowiliśmy aukcję, jak widać słusznie, bo wolą waszą było e-book kupić i wspomóc nasz cel.

Z przyjemnością ogłaszam, że sprzedaliśmy 152 egz. O 100 więcej niż zakładała Kometa. Ja wierzyłam w was znacznie bardziej, powiedziałam, że 100-150 to całkiem realna i możliwa do osiągnięcia liczba. Założyłyśmy się nawet, choć nie pamiętam o co, ona mi nie przypomni, bo w końcu to ja wygrałam. Ha, może powinnam jednak puścić totka.

Dzięki waszej pomocy portal Gavran i moja strona funkcjonująca na tej samej domenie i serwerze, mają zapewniony byt na kolejny rok, co jest waszą zasługą i za co wam serdecznie dziękuję.

Wilk w owczej skórze wędruje do czytelni, zgodnie z obietnicą. Każdy może go przeczytać. A ci, którzy już go znają, bo wsparli akcję, mają małe złote gwiazdki na pagonach i los się do nich za to uśmiechnie. Dzięki i miłej lektury!

Subscribe
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

4 komentarzy
Najstarsze
Najnowsze Popularne
Inline Feedbacks
View all comments
cava
cava
11 lat temu

Cieszę się ze był dostępny dłużej. Dzięki temu trafiłam na niego (zaraz po tym jak odkryłam Dorę i jej kolegów) i mogłam walnie przyczynić się do dalszego funkcjonowania strony. Z niecierpliwością czekam na dalsze szczegóły z życia Dory (i nie tylko) 🙂

mikjam
mikjam
11 lat temu

Ale miałam szczęście! Odkryłam Dorę dopiero trzy dni temu i wczoraj zdążyłam jeszcze kupić opowiadanie 😀 Za to przed chwilą postawiłam na półeczce zaraz obok całej kolekcji innych książek urban fantasy obie części przygód Dory. Pomimo zamiłowania do Kindla i ebooków to i tak ukochane książki kupuję również w formie drukowanej. Cieszę się, że mogłam Was wspomóc!

Czarownica
Czarownica
11 lat temu

Bo nie ma to jednak, jak książka jako książka – czyli drukowana, trzymana w łapkach, czytana w wygodnym fotelu. choć opowieści o Dorze to w każdej formie są dobre